Święta minęły szybko. Spędzony czas w domu (z katarem)
wykorzystałam na zrobienie porządku
z lampką ze sklepu IKEA. Długo stała nieużywana i już miałam ją wyrzucić. No ale nie bez przyczyny od kilku tygodni "siedzę" w dzierganiu:)
Przed metamorfozą lampka prezentowała się, delikatnie mówiąc nieelegancko:
Stary abażur usunęłam ...
Przy minimalnym wkładzie pracy można lampkę ozdobić tak:
Ale ponieważ staram się nie chodzić na skróty postanowiłam włożyć trochę więcej pracy w nowy abażur. Z jednego motka sznurka bawełnianego o długości 50 metrów...
otrzymałam całkiem ładny abażur (naprawdę ładny:). Zastosowałam technikę tzw. słupków. Całość wykończyłam kordonkową falbanką.
Lampka po metamorfozie prezentuje się tak:
Ładnie prawda :) ???
A.
Mega ładnie:)
OdpowiedzUsuńAga N.
Dokonania Panny Szydełko coraz to bardziej ambitne:)
OdpowiedzUsuńznowu Aga N.:)
Czy wykonuje Pani takie szydełkowe abażury na zamówienie?
OdpowiedzUsuńproszę maila na kaktusikrowa@gmail.com
Usuń